Dnia 19 października mieliśmy przyjemność oprowadzać ponad 500 osobową wycieczkę po Forcie Werner, wydarzenie filmowała włoska Telewizja, byli też obecni przedstawiciele lokalnej prasy oraz Radia Rzeszów.

Materiały prasowe:

Artykuł oraz wywiad w Radiu Rzeszów

Notka prasowa:

KOLEJNE OBLĘŻENIE TWIERDZY PRZEMYŚL

Fort został udostępniony turystom dopiero w 2010 roku, wcześniej był obiektem wojskowym. Po renowacji stał się najważniejszym obiektem turystycznym przyciągającym nie tylko pasjonatów historii czy osoby, które zafascynowane są militariami, ale na co wskazuje wydarzenie z 19 października również i uczniów szkół średnich. Zainteresowanie fortem jest z roku na rok coraz większe, szczególnie dlatego, że jest to jeden z niewielu obiektów, które są zadbane i w których gromadzone są rzeczywiste eksponaty z oblężenia twierdzy, pamiątki z życia żołnierzy, rzeczy, którymi na co dzień się posługiwali.

Takie obiekty jak fort WERNER naprawdę świadczą o historii tamtych czasów. Z tego właśnie względu grupa turystów z Włoch, Niemiec i Austrii dokonała „oblężenia” fortu. Jak dowiedzieliśmy się od przedstawiciela organizacji Deina we Włoszech, wycieczka włoskich licealistów odbyła się w ramach edukacyjnego programu o nazwie “Pociąg do Galicji” zorganizowanego przez Euroregion Południowego Tyrolu we współpracy z Trydentem. W sumie w przeciągu jednego dnia fort zwiedziło 500 osób.

Do obsługi tak dużego ruchu turystycznego włączyło się prywatne biuro turystyczne z Przemyśla zapewniając swoich przewodników, znawców historii oraz samego fortu. Dyrektor nowo powstałego biura przyznaje, że inicjatywa była przeprowadzona na ogromna skalę. Licealiści to osoby wybrane nie przypadkowo, lecz młodzież z liceów profilowanych, która przeszła selekcję pod kątem wiedzy historycznej na temat Galicji i która osiągnęła najlepsze rezultaty. Wraz z nimi przyjechali profesorowie historii. Jedną grupę stanowili również potomkowie uczestników wydarzeń z tamtych lat – potomkowie żołnierzy stacjonujących w Forcie Werner podczas oblężenia Twierdzy Przemyśl – osoby które naprawdę przeżywają takie wydarzenia, nie można było pozwolić sobie na nawet najmniejszy błąd.

Dużym wyzwaniem był sam wybór przewodników, przede wszystkim liczyła się ich wiedza o samym obiekcie jak i wiedza historyczna. Każda z grup zadawała mnóstwo pytań i to bardzo szczegółowych, które niekoniecznie związane były z wydarzeniami z I wojny światowej, ale raczej z życiem żołnierzy. Przewodnicy spisali się świetnie, o czym świadczyły podziękowania dla biura od organizatorów z Krakowa i z Włoch, którzy włoskim grupom zapewnili pilotów oraz tłumaczy. Młodzież przyznała, że aktywna nauka historii bardzo im się spodobała i, że na pewno Przemyśl jest miastem, które warto odwiedzić.